Chemiczny zawrót głowy… może mieć różne odczyty(wanie), o czym doskonale przekonują się na każdych zajęciach – nasi młodzi CHEMICY. Dobrze wyposażone laboratorium jest doskonałym polem badań, by samemu przekonać się – co, z czym, a czasami nawet z kim – działa lub nie. Szczególnie, gdy/że młodzi ludzi SAMI chcą wszystko sprawdzić… i to najlepiej w praktyce! Czy można Im w tym przeszkadzać? Na zajęciach laboratoryjnych – na pewno NIE!
Drugoklasiści na przykład mogli ostatnio samodzielnie zbadać właściwości tlenków i przekonać się – jak tlenek wapnia reaguje z kwasem solnym, ale już nie – z zasadą sodową. W efekcie powstały również piękne i jakże apetycznie wyglądające barwy malinowe i pomarańczowe, na widok których zaczęły także intensywnie pracować wszystkie receptory sensualne. Szkoda tylko, że nie wolno ich spróbować! No nic, w chemicznych kwestiach – należy obejść się smakiem i po prostu… czuć chemię!
