Pokaż mi jak mówisz, a powiem ci, kim jesteś.
Dzban, jesieniara, alternatywka, masny, essa – to tylko kilka przykładów, jakie ostatnimi czasy – wpadły do języka – i na stałe już zakorzeniły się w mowie współczesnej młodzieży. Czy takie zjawisko może być niebezpieczne? Jak mówią językoznawcy, nie!, gdy we wszystkim zachowamy równowagę i pozwolimy wybrzmieć temu, co tworzy język nowego pokolenia. Nie ma niczego złego w szukaniu nowych słów, tym bardziej, gdy uświadomimy sobie, że każde pokolenie ma swoje slangi, kody, hasła, którymi otwiera – swoje relacje międzyludzkie.
Kruci, nie bądźmy więc dzbanem i niech nasze komunikaty pozwalają na alternatywkę!